Reżyser i operator filmowy Joseph Eriksson omawia swoje najlepsze ustawienia aparatów FUJIFILM do zaawansowanego filmowania wideo.
Joseph Eriksson jest operatorem i reżyserem filmów reklamowych. Zaczynał od tworzenia wideo w branży modowej, obecnie tworzy prace dla uznanych na całym świecie klientów.
Jako użytkownik sprzętu FUJIFILM, Joseph korzystał z ulepszonej funkcjonalności oferowanej przez aparaty z serii X i System GFX. Uznając rosnące znaczenie wideo w obecnym krajobrazie medialnym, Fujifilm wyposaża swoje najnowsze modele w szereg zaawansowanych funkcji filmowych, umożliwiających twórcom na wszystkich poziomach zaawansowania tworzenie niewiarygodnie atrakcyjnych filmów.
W tym wywiadzie Joseph opowiada nam o ustawieniach, do których często wraca podczas pracy z aparatami Fujifilm.

Tryby ogniskowania dla filmowców
Joseph już wcześniej wyjaśnił, że stara się tworzyć filmy o klasycznym kinowym wyglądzie. Niestety, dla niezależnych filmowców najlepszym sposobem na to jest duża ekipa – i jeszcze większy budżet. Jednak dzięki ustawieniom nowoczesnych aparatów można łatwo obejść ten problem i osiągać rezultaty wysokiej klasy.
„Gdyby zależało mi na dużym przeciąganiu ostrości lub jeśli w filmie dużo dzieje się zarówno na pierwszym planie, jak i w tle zadbałbym, aby mieć pierwszego asystenta aparatu i filmowałbym z kontrolą ostrości”, mówi Joseph. „Ale nie zawsze jest to możliwe”.
W zeszłym roku Joseph pracował nad krótkim filmem dla Fujifilm zatytułowanym Out of Stock, używając Fujifilm X-H2S. Projekt ten zrealizowano przy zaangażowaniu nielicznego zespołu i przy stosunkowo prostym ustawieniu.
„Przy Out of Stock wykorzystaliśmy autofokus w całym filmie”, wspomina. „Sprawdziło się to dobrze przy ujęciach statycznych, ale wykonaliśmy również kilka ruchów na gimbalu, z ciągłym śledzeniem AF”.
Dzięki silnikowi przetwarzania obrazu X-Processor 5, umożliwiającemu wykrywanie obiektów oparte na technologii głębokiego uczenia się AI, najnowsze aparaty Fujifilm oferują wyższy poziom śledzenia i wykrywania ludzkich twarzy – wraz z wieloma innymi obiektami.
„Zrobiłem to samo także przy kilku filmach z użyciem obiektywów GF, kiedy nie mogliśmy mieć ostrzyciela. Autofokus aparatu FUJIFILM GFX100 II jest również świetny – naprawdę daje radę”.
Przy ustawianiu aparatu do produkcji tego rodzaju Joseph zaleca zaleca wcześniejsze dostosowanie przycisków funkcyjnych tak, aby mieć wszystko pod ręką, gdy będzie potrzebne. „Wtedy można szybko przełączać się między różnymi ustawieniami wykrywania twarzy i wykrywania oka”, radzi. „Wtedy mogę je szybko wyłączyć i zamiast tego ręcznie przesuwać punkt ostrości”.

Korzystanie z ustawień stabilizacji
Pomimo preferencji dla ustawień kinowych Joseph, jako komercyjny twórca wideo, będzie pracował w różnych stylach, zależnie od zlecenia. Budżety i wymagania niektórych klientów zmuszają go do wyboru sprzętu ograniczonego do niezbędnego minimum – choć nie oznacza to, że robi gorsze filmy.
Podczas pracy z ręki Joseph jest zdecydowanym zwolennikiem opcji stabilizacji obrazu w korpusie (IBIS) dostępnych w wybranych aparatach Fujifilm. „W większości przypadków to naprawdę pomaga w ujęciu – a nawet je ratuje” – zauważa. „Dobrze jest mieć IBIS, w aparatach Fujifilm stale go używam”.
Przy niedawnej produkcji dokumentalnej Joseph musiał filmować teleobiektywami – a rozszerzone opcje stabilizacji pomogły mu zachować mobilność sprzętu.
„Przy dłuższych obiektywach ustawienia te są niezwykle korzystne – zwłaszcza, gdy można również korzystać z optycznej stabilizacji obrazu (OIS)”, zauważa Joseph. „Niedawno, przy pewnym projekcie z długimi obiektywami, planowałem użyć statywu typu monopod, aby móc poruszać się szybko, ale uzyskać dodatkową stabilność. Po wypróbowaniu wszystkiego odkryłem, że mogę uzyskać doskonałą stabilizację za pomocą paska na szyję”.
„Ponieważ jestem przyzwyczajony do robienia ujęć z ręki, była to znacznie lepsza opcja. Postanowiłem zostawić monopod w domu” – dodaje. „To znaczy, że ustawienia stabilizacji działają dobrze i przynoszą oczekiwane rezultaty”.

Zaawansowane ustawienia wideo
Joseph – zawsze chętny, aby uzyskać niepowtarzalny wygląd zdjęć – nie stroni od obiektywów anamorficznych. FUJIFILM GFX100 II oferuje opcję filmowania w formacie optymalnym dla optyki anamorficznej, z opcjami „de-squeeze”, czyli dekompresji obrazu w celu prawidłowego wyświetlania w wizjerze i na monitorach”.
„Oczywiście, fajnie jest to mieć”, potwierdza Joseph. „Za każdym razem, gdy filmujesz z obiektywami anamorficznymi, trudno jest ocenić obraz, jeśli nie można zrobić dekompresji. Zwykle używam zewnętrznego monitora, ponieważ chcę mieć jak największy ekran, ale nie zawsze jest to możliwe”.
„Podczas następnej wyprawy prawdopodobnie będę często używał elektronicznego wizjera EVF z adapterem do regulacji kąta jego nachylenia”, kontynuuje. „Ponieważ na miejscu będzie jasno i słonecznie, wspaniale będzie mieć podgląd w wizjerze EVF. Nawet jeśli monitory mają obecnie przyzwoitą jasność, wizjer znacznie lepiej radzi sobie z odbiciami. Gdybym miał użyć obiektywu anamorficznego do tego projektu, wewnętrzny de-squeeze miałoby kluczowe znaczenie”.
Absolutną koniecznością w przypadku profesjonalnych projektów jest filmowanie w formacie RAW lub log, aby zapewnić najwyższą wszechstronność w obróbce końcowej.
„Nie nagrywałem w RAW tymi aparatami”, przyznaje Joseph. „Dla mnie nie ma to większego sensu. To tylko zwiększa pliki, a ProRes 422 wystarcza na moje potrzeby. Ten kodek jest naprawdę świetny – 10-bitowy, bardzo elastyczny w postprodukcji, a do tego sprawnie i bezproblemowo działa na moim komputerze”.
Jako zapalony kolorysta Joseph zawsze filmuje w trybie F-Log lub F-Log2. „Moją ulubioną opcją jest F-Log2”, wyjaśnia. „Ma szerszy zakres dynamiczny, ale dobrze sprawdza się także jako profil standardowy w porównaniu z resztą dostępnych w branży. Jeśli chodzi o kontrast, wygląda pięknie. Podstawa jest bardzo elastyczna, więc można używać wielu LUTów, których nie zaprojektowano w tym konkretnym celu i działają dobrze jako punkt wyjścia”.
„Korzystam również z trybu F-Log View Assist, więc podgląd w aparacie wygląda jak Rec. 709. Jeśli scena wygląda w tym dobrze, wiem, że mam trochę dodatkowej głębi zarówno w świetle, jak i w cieniach, co stwarza możliwość zmiany w postprodukcji”.

To, co Joseph ceni najbardziej jako artysta, który jest autorem większości swoich projektów od przedprodukcji do postprodukcji, to możliwość nagrywania materiału filmowego tak, aby później można było swobodnie modyfikować go w postprodukcji.
„Jako operator zwykle w trakcie filmowania myślę o tym, jak to będzie wyglądało”, dodaje. „Uwielbiam sposób, w jaki można wszystko dostosować, style po które można sięgnąć i to, jak kolor wpływa na projekt. To świetny sposób, aby pokazać kim jesteś jako twórca”.